by administrator 2
Share
. administrator 2
Udostępnij
Któż zbadał w naszym mieście wszystkie zakamarki?
W mieście gimnazyjalnym, gdzie jest sąd, jarmarki?
Gdzie zgodnie długim rzędem stoją kamienice,
Gdzie są gmachy, urzędy, place i ulice –
Schowana w grupie drzewek i bardzo moralna
Rozsiadła się szeroko
bursa gimnazyjalna…
Tak rozpoczyna się poemat „Edukacja Józia Barącza”, którego autor Józef Bieniasz, opisał życie w małym, galicyjskim miasteczku – Rzeszowie, na przełomie XIX/XX w. „Bohaterką” utworu uczynił gimnazjalną Bursę, w której mieszkała młodzież męska z terenu Galicji. Bursą jest współcześnie nasza szkoła, której historia rozpoczyna się w II poł. XIX wieku. Budowniczym gmachu był Ks. Feliks Dymnicki, którego 200. rocznica urodzin przypadła w styczniu 2024 r., a 30 września br. wspominaliśmy 148. rocznicę jego śmierci.
Feliks Dymnicki pochodził z Frysztaka, gdzie urodził się 13.01.1824r. Wykształcenie odebrał w Cesarsko–Królewskim Rzeszowskim Gimnazjum (obecnie, jest to I Liceum przy ulicy 3-Maja), które ukończył z wynikiem chwalebnym. Jako młody chłopak podjął studia teologiczne w Seminarium Duchownym w Przemyślu. Jako kapłan, otrzymał w 1855 r. nominację na katechetę w Rzeszowskim Gimnazjum, gdzie pełnił obowiązki wychowawcy i duszpasterza młodzieży ponad 20 lat.
Feliks Dymnicki katechizował, nauczał j. polskiego w rzeszowskiej wyższej szkole żeńskiej. Jako radny, angażował się w rzeszowskim samorządzie. Zasiadał w Radzie Miasta Rzeszowa. Najbardziej znany był jednak z działalności charytatywnej, filantropijnej. Ks. Dymnicki służył młodzieży pomocą duchową i materialną: kupował podręczniki szkolne, odzież, wyszukiwał tanich stancji. Jednym słowem otaczał młodzież opieką. W trosce o młodzież męską rozpoczął zbiórkę pieniędzy, której celem była budowa internatu, gimnazjalnej Bursy. Zdeterminowany przemierzał całą Galicję, by zebrać potrzebne pieniądze. W roku 1873, za pozyskane środki zakupił działkę przy ulicy Bernardyńskiej w Rzeszowie (dzisiejsza ul. ks. J. Jałowego 1). Rok później rozpoczęły się prace budowlane. Ukoronowaniem wysiłków było poświęcenie Bursy (męskiego internatu) dnia 5.10.1875 r.
Dnia 30 września 1876 r. Ks. Feliks Dymnicki umiera w wieku 52 lat i 25 roku kapłaństwa. Pochowany został na starym cmentarzu w Rzeszowie przy ul. Targowej. Przed II wojną światową w Bursie znajdowała się tablica pamiątkowa poświęcona Jego osobie, którą po wojnie zamurowano. Odkryto ją dopiero w roku 2002 podczas prac remontowych naszej szkoły. Obecnie, po odrestaurowaniu, zdobi holl główny.
Dlaczego wracamy pamięcią do osoby Ks. Feliksa Dymnickiego? Ponieważ jest to wzór człowieka angażującego się bezinteresownie i hojnie dla dobra innych. Ten lokalny społecznik, był „prawdziwym przyjacielem młodzieży i gorącym patriotą” – jak czytamy w relacjach potomnych; był „miłośnikiem ubogich, ozdobą diecezji, wzorem w pełnieniu obowiązku nauczyciela religii i mistrza duchownego młodzieży”. Współcześnie Ks. Feliks Dymnicki inspiruje do chętnego angażowania się w życie społeczne, inspiruje do pracy, do nauki, do poszerzania własnych horyzontów, zachęca do niesienia pomocy innym!
Rafał Czupryk
Nauczyciel LO